Zmarnuj swój czas i rozgryź mnie.



 


Noc spiętego pokoju

Dzisiejszej nocy zasiadam do święta przy samotnym
niebieskim stoliku nad butelką droższego niż zazwyczaj wina
a ona gdzieś tam przepuszcza przez palce
kolorowe zboża i łapie zasięg
wzroku nie odpowiada na telefony
a ja gdzieś między podłogą a dywanem
kto by pomyślał

12 V