śmieję się pani się śmieje
delikatna perwersja marszczonych
ruchów pióro rzucone w wiatr więc
nie będzie wiersza z tego
śmieję się oszukany przez
barmana taksówkarza
nadymany wiatrem
śmierć wiatrem
się śmieje nie będzie wiersza z tego
wszystkiego
Zmarnuj swój czas i rozgryź mnie.