Zmarnuj swój czas i rozgryź mnie.



 


Tik-tak

Proszę usiąść, tam pod zegarem.
Zaparzę panu kawy mielonej, na osłodę
biszkopt z masłem orzechowym.

Przetrzyjmy nasze usta,
tłuste od uśmiechów.
Ile można udawać, że
nie ma czego się bać.

Tik-tak, tak tyk.

Już. Będzie tylko trochę
piekło.